Dzieci mają nieograniczoną potrzebę zabawy. Gdy mięśnie palców u dłoni niemowlęcia są już na tyle silne, by móc udźwignąć w nich przedmiot, chętnie podajemy maluszkowi gryzaczek, grzechotkę itp. Bezpieczne i atestowane zabawki przystosowane do konkretnego wieku dziecka pomogą nam w odpowiednim doborze ich rodzajów.
Zabawki, które są bodźcem do działania
Dobre zabawki pozwalają dzieciom już od najmłodszych lat uczyć się bez przymusu. Pobudzają do myślenia i wykorzystywania wyobraźni. Kreatywny rozwój poprzez zabawę jest świetnym sposobem, aby przygotować maluszka do wkroczenia w świat odważnie, z dużym bagażem wyćwiczonych umiejętności.
Wiaderko w kształcie pieska, z zawartymi w nim miękkimi klockami wraz z figurką psa możemy kupić już takiemu dziecku, które opanowało siedzenie w pozycji pionowej. Kolorowe klocki ze sklepu ene-due.eu pozwalają oswajać się z barwami tęczy, a także z domowym zwierzęciem. 6- miesięczny maluszek lubi wkładać przedmioty do buzi oraz rzucać nimi. Miękka struktura klocków nie skaleczy jego delikatnych dziąseł, a gdy rzuci ono klockiem, nie spowoduje uszkodzeń mebli, ani też przypadkiem nie uderzy się boleśnie w głowę.
Maluszek poruszający się na czworaka, doskonale radzi sobie, pokonując drogę, trzymając w jednej dłoni zabawkę, którą posuwa po podłodze. Podczas takiej zabawy przyda się mała gąsieniczka na kółkach, której ruchomy grzbiet jest zbudowany z kolorowych klocków przełożonych na sznurku. Gąsieniczka ze sklepu ene-due.eu ma doczepiony sznureczek, za który dziecko może ciągnąć, zarówno idąc na kolanach i podpierając się rączkami o podłogę, jak również chodząc już w pozycji wyprostowanej pionowo.
Spontaniczna nauka dzięki zabawkom edukacyjnym
Półtoraroczne dziecko zaczyna „konstruować budowle”. Stara się ustawiać klocki jedno na drugim. Do tej czynności przyda mu się piramidka z klocków z obrazkami. Sześcienne klocki można ustawiać w piramidkę jak popadnie. Z chwilą, gdy maluszek zauważy, że można klocki układać od największego do najmniejszego, będzie dla niego zaskoczeniem i wielką dumą z dokonanego odkrycia. Nie pokazujmy dziecku od razu, jak należy ustawiać klocki. Niech samo wprowadza swoje obserwacje i doświadczenia.
Książka na dobranoc może być doskonałym usypiaczem, a gdy malec wyjątkowo nie może zasnąć lub wcześniej zapada szarówka, oprócz czytania bajki, możemy wykorzystać latarkę z projektorem. W ciemnym pokoju oswajamy dziecko z panującym mrokiem, rozświetlając jedynie kawałeczek ściany, na którą kierujemy zapaloną latarkę. Włożone kółko z klatkami kliszy rozświetlą kolorowy obrazek na ścianie. Zmieniające się obrazki stworzą historyjkę obrazkową, którą opowiadamy razem z dzieckiem, pozwalając mu na własną interpretację bajki.