Statystki są porażające, coraz więcej osób decyduje się na rozwód. Coraz więcej młodych osób nie chce się w ogóle wiązać formalnie żyjąc na tak zwaną „kocią łapę”. Jest to w jakiś sposób wygodniejsze. Bo jeśli para zadecyduje, że jednak nie chce dalej ze sobą być, to wyprowadzają się od siebie, kasują swoje numery i na tym się kończy. Nie ma sądowych batalii i walki o opiekę mad dziećmi.
Prawdziwa, książkowa rodzina to małżeństwo z dziećmi i psem gdzie wszyscy są dla siebie mili, uprzejmi i cały czas uśmiechnięci. Niestety życie często weryfikuje sytuacje, w których się znajdujemy, zmieniamy się my i ludzie, którymi się otaczamy. Co w sytuacji, kiedy rodzinna sielanka powoli zamienia się w koszmar?
Kiedy warto się rozwieść?
Rozwód nigdy nie jest łatwym wyborem (lecz czasami dobrym). Trzeba być w 100% pewnym, że tego właśnie się chce. Ponieważ jest to decyzja, która w pewien sposób wywraca dotychczasowe życie. Wypisywanie papierów rozwodowych, bo on zostawia na ziemi skarpetki, a ona za długo się szykuje do wyjścia, jest nieporozumieniem. Pokazuje, jak bardzo niedojrzałe są osoby, które zdecydowały się na wspólne życie. Rozwód to rozwiązanie dla osób, u których nienawiść dawno zastąpiła jakiekolwiek ciepłe uczucia.
Po papiery rozwodowe bezsprzecznie powinny sięgnąć osoby, które doświadczają ze strony małżonka poniżania, przemocy fizycznej, psychicznej, nadmiernej „chorej” kontroli czy zazdrości. Jeśli związaliśmy się z osobą, która podnosi rękę nie tylko na nas, ale i na nasze dzieci nawet rozwód to za mało. W tej sytuacji na scenę powinna wejść prokuratura. Oficjalne ustanie małżeństwa, powinno mieć miejsce nie tylko w sytuacji bicia, zdrady i picia.
W niektórych związkach — szczególnie tych z długoletnim stażem gdzie związek zaczął się jeszcze za nastolatka. Okazuje się z biegiem czasu, że aspiracje małżonków tak bardzo się różnią, że nie sposób im się w żaden sposób pogodzić. W momencie, kiedy życie intymne wygasa, a małżeństwo nie tylko spędza osobno urlopy, ale również i kłótnie są na porządku dziennym, powinno z siebie zrezygnować dla własnego komforty psychicznego.
Spokój jest najlepszym doradcą
Jeśli dochodzimy do wniosku, że to jest ten moment, kiedy warto się rozwieść i nic nie jest w stanie naprawić naszego małżeństwa, a posiadamy dzieci, to powinniśmy zrobić wszystko, by rozwód przebiegł jak najspokojniej. Dzieci nigdy nie powinny oglądać batalii między rodzicami ani wysłuchiwać ich awantur. Rozwód jest sam w sobie dla dziecka bardzo stresujący. A perspektywa dwóch domów i w jakimś stopniu utraty jednego z rodziców jest dla nich poważnym problemem. Jeśli małżeństwa nie da się naprawić czy kontynuować, chociażby przez wzgląd na dzieci to powinien on być jak najbardziej „bezbolesny”.
